Rząd federalny przyjął projekt ustawy, który przewiduje szereg środków mających na celu wzmocnienie uczciwej konkurencji wobec konsumentów i innych uczestników rynku. Celem tych środków jest zapobieganie nadużywaniu upomnień, tj. ostrzeżeń wydawanych przede wszystkim w celu uzyskania świadczeń pieniężnych i kar umownych. Projekt ustawy podkreśla, że ostrzeżenia ‘są wykorzystywane do szybkiego i niedrogiego dochodzenia roszczeń z tytułu nakazu zaprzestania szkodliwych praktyk oraz w celu uniknięcia kosztownych i być może długotrwałych postępowań sądowych”;. Powinny one jednak „leżeć w interesie przestrzegającej prawa konkurencji i egzekwowania, w szczególności, prawa GTC i prawa konsumenckiego oraz nie generować opłat i kar umownych";. Procedura dotycząca takich ostrzeżeń o nadużyciach jest następująca: Poszukiwane są dopuszczalne błędy na stronach internetowych innych przedsiębiorstw (np. w nadruku, w AGB lub wyjaśnieniach dotyczących bezpieczeństwa danych), które następnie stają się podstawą pisemnego upomnienia, które zawiera zazwyczaj prośbę o podpisanie porozumienia przewidującego karę umowną w przypadku kolejnego naruszenia.
W celu ochrony przedsiębiorców przed takimi nadużyciami, w październiku 2013 r. uchwalono ustawę o podejrzanych praktykach biznesowych. Pomimo tych regulacji nadal mają miejsca nadużycia.
Projekt nowej ustawy przewiduje głównie zmiany w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, ustawie o nakazach sądowych i ustawie o kosztach sądowych.
Najważniejszymi środkami są:
1. Wyższe wymagania co do wystosowania upomnienia
2. Ograniczenie korzyści finansowych przy wystosowywaniu ostrzeżeń,
3. Ułatwienia dla podmiotów otrzymujących ostrzeżenie w dochodzeniu roszczeń wzajemnych
4. Ograniczenie „latającej” właściwości sądów.
Wyższe wymagania co do wystosowania upomnieniaUWG stanowi obecnie, że każdy konkurent może upomnieć innych tylko wtedy, gdy faktycznie „sprzedaje lub nabywa towary lub usługi w istotnym zakresie, a nie tylko sporadycznie”;. Ma to na celu przeciwdziałanie firmom, które działają na rynku tylko pozornie, ale przede wszystkim mają na cely wysyłanie ostrzeżeń innym podmiotom. Zgodnie z obecną sytuacją prawną każdy przedsiębiorca może żądać wydania nakazu zaprzestania działań antykonkurencyjnych. Wcześniej wystaczyło, aby strona ostrzegajaca oferowała wybrane towary w internecie. Teraz musi udowodnić, że stale zajmuje się dystrybucją towarów lub usług i nie jest to tylko sporadyczna działalność. Stowarzyszenia branżowe będą również uprawnione do wnoszenia roszczeń, ale tylko wtedy, gdy zostaną wpisane na listę tzw. kwalifikowanych stowarzyszeń branżowych zgodnie z projektem ustawy. Federalny Urząd Sprawiedliwości sprawdzi czy stowarzyszenie jest w stanie faktycznie wykonywać swoje ustawowe obowiązki w zakresie realizacji interesów handlowych lub niezależnych interesów zawodowych na podstawie swojej wcześniejszej działalności, a także zasobów ludzkich, materialnych i finansowych.
Ma to na celu zapobieżenie istnieniu takich stowarzyszeń, które zakładane są wyłącznie w celu ostrzegania i wymuszania świadczeń pieniężnych.
Ograniczenie korzyści finansowych przy wystosowywaniu ostrzeżeń.Podstawową propozycją projektu ustawy jest wyłączenie możliwości zwrotu kosztów w przypadku szczególnie rażącego naruszania obowiązków informacyjnych w Internecie, a także w przypadku naruszenia ochrony danych przez mikroprzedsiębiorstwa, małe przedsiębiorstwa i porównywalne stowarzyszenia.
Projekt ustawy ogranicza również wysokość kar umownych w przypadkach nieznacznych naruszeń: „Kary umowne nie mogą przekraczać 1000 EUR, jeżeli ze względu na ich charakter, zakres i konsekwencje naruszenia negatywnie wpływają na interesy konsumentów, konkurentów i innych podmiotów gospodarczych jedynie w nieznacznym stopniu".
Ułatwienia dla podmiotów otrzymujących ostrzeżenie w dochodzeniu roszczeń wzajemnychPonadto projekt przewiduje ułatwienia dla podmiotów otrzymujących ostrzeżenie w dochodzeniu roszczeń wzajemnych. W niektórych przypadkach obowiązywać będzie domniemanie nadużycia w dochodzeniu roszczeń przez osobę ostrzegającą.
Ponadto ostrzeżenia muszą zawierać jasno określone informacje, takie jak imię i nazwisko lub firma osoby wydającej ostrzeżenie, kwota i obliczenie wniosku o zwrot kosztów. Jeżeli osoba wydająca ostrzeżenie nie spełnia tych wymogów, nie jest uprawniona do zwrotu kosztów.
Ma on również takie prawo, jeżeli ostrzeżenie jest nieuzasadnione lub nie zawiera niezbędnych informacji.
Ograniczenie „latającej” właściwości sądówProjekt ustawy przewiduje również ograniczenie tzw. latającej właściwości miejscowej sądu. Właściwością miejscową sądu jest zasadniczo miejsce zamieszkania dłużnika, tj. miejsce zamieszkania strony, której o tym przypomniano. Wyjątkiem jest jednak UWG, gdzie właściwe jest miejsce czynu, które w przypadku działalności online może być trudne do określenia. Daje to ostrzegającym możliwość wyboru sądu znajdującego się w ich sąsiedztwie. Dla pozwanych, rozpatrywanie sprawy przez sąd odległy od ich miejsca zamieszkania może być niekorzystne i zgodnie prowadzić do tego, że zrezygnują z obrony przez pozwaniem i podpiszą wymagane porozumienie.
Projekt musi najpierw zostać przedłożony Bundesratowi. Konsultacje mają się odbyć w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Bundesrat może wydać opinię w sprawie projektu, co do którego rząd może z kolei wyrazić swoje stanowisko na piśmie. Następnie kanclerz przekazuje projekt wraz ze swoim oświadczeniem do Bundestagu. Czas trwania całego procesu legislacyjnego zależy również od tego, jak długo potrwają szczegółowe konsultacje.